piątek, 28 grudnia 2012

Stworzenia w TV!

U lala! Niedawno moje lalki pojawiły się w materiale dotyczącym karykatury w polsatowskich Wydarzeniach :). Za gwiazdę wydania uważam pana S., który pod koniec materiału zaprezentował pacynkę, którą zrobiłam na jego podobieństwo.
Jak ktoś chciałby obejrzeć, podaję linka - o moich lalkach jest od ok 2:10 aż do końca :).

http://www.ipla.tv/2012-12-25-gruba-kreska/vod-5637779

Buziaki!
K.W.

sobota, 22 grudnia 2012

Dobra Wróżka

I nagle wpadł promyk Słońca. Rozjaśnił ponure myśli, rozproszył mrok, przepalił pajęczyny. W mojej wyobraźni zaczęły pojawiać się zupełnie nowe stworzenia. Już nie tak mroczne i ponure, choć w podobny sposób magiczne.
Pewnego dnia przyfrunęła do mnie Dobra Wróżka. Taka, co lubi spać pośród płatków kwiatów, podkradać  pyłek gapowatym pszczołom i śmiać się do rozpuku. 
A oto i ona.








Wraz z wszystkimi stworzeniami posyłam Wam najserdeczniejsze życzenia wesołych, spokojnych, rodzinnych i pięknych Świąt Bożego Narodzenia.
Trzymajcie się cieplutko i do zobaczenia niebawem.
K.W.

środa, 19 grudnia 2012

czwartek, 29 listopada 2012

Pani Ogrodniczka

Powracam po długiej przerwie.
Tym razem przedstawiam Panią Ogrodniczkę. Jest to lalka portretowa, wykonana na zamówienie na prezent imieninowy :).



Płaszczyk wymalowany ręcznie  :)





Do zobaczenia niebawem!
K.

sobota, 26 maja 2012

Farfocel

Okazuje się, że Czopek ma jeszcze jednego zaginionego kuzyna...
Oto Farfocel. Jest bardzo skryty i zamknięty w sobie. W poprzednim wcieleniu był pająkiem. Bardzo chciałby znów umieć wspinać się po ścianach, frustruje go, że nie ma już takiej przyczepności. Nie mniej jednak nadal próbuje.

oto Farfocel

Próba wspinaczki na ścianę...

...i kolejne lądowanie

Farfocel "przemyślowuje" sprawę

Następnym razem mi się uda!


Farfocel zamieszkał razem z Zębuszkiem i Nieśmiałkiem u mojej mamy. Na dzień dobry złożył jej życzenia z okazji Dnia Matki :).

piątek, 25 maja 2012

Daleki kuzyn Czopka

Nie wiem dokładnie jak on i Czopek są ze sobą spokrewnieni, ale są na pewno.
Nie wiem nawet on ma na imię, bo nikomu nie powiedział!
Prawdopodobnie pochodzi z Palestyny, ale nie da się tego potwierdzić.
Za to wiem jak wygląda.
Oto rysopis:






ps: obecnie mieszka z Zosią i Łukaszem.

czwartek, 26 kwietnia 2012

Pan Siatkarz

Ten pan bardzo lubi grać w siatkówkę. Co więcej, umie grać tak świetnie, że w swej karierze zdobył zarówno medal olimpijski jak i mistrzostwo świata. W tym roku, na swoje urodziny otrzymał lalkę portretową mojego autorstwa :).

Tym razem jest to lalka wykonana na drucianym szkielecie, dzięki czemu można ją ustawiać w dowolnej pozycji. Materiały: drut, paper-mache, czesanka wełniana, różne skrawki materiałów, piłeczka kauczukowa,   farby akrylowe oraz lakier matowy. Wysokość: ok 40cm.








Już czekam na kolejne zamówienia! :)

piątek, 20 kwietnia 2012

Czopek

Dzisiaj znowu lalka z historią :).
Oto Czopek.
Czopek narodził się w styczniu 2010 roku w dość ciekawych okolicznościach.
Był wczesny ranek, a wieczorem miałam świętować urodziny Osieńki, oczywiście nie miałam jeszcze dla niej prezentu a w portfelu pustki... Pomysł spadł na mnie jak grom z jasnego nieba - LALKA! Ale jak tu zrobić lalkę ekspresowo? Do tej pory robiłam tylko lalki niemal całkowicie wyrzeźbione z paper-mache, których tworzenie trwało dniami (i czasem nocami).
I wtedy przyszło olśnienie... A jakby tak zacząć robić lalki których jedynym elementem z paper-mache byłaby buźka... I to taka nawiązująca klimatem do teatralnej maski, do pierrota, mima, arlekina... Taki dziwny pajacyk...
Tak właśnie powstał Czopek. Prototyp niemal wszystkich stworzeń znajdujących się na tej stronie.
Czopek sporo przeżył. W lipcu 2010 był eksponatem na wernisażu w galerii sztuki, potem trafił do Studia Pantomimy, gdzie miał być zwrócony właścicielce, lecz zawieruszył się i niemal przez 1,5 roku nikt go nie mógł odnaleźć! Martwiłam się o niego strasznie. Jakiś miesiąc temu został jednak odnaleziony przy okazji gruntownych porządków w Studio.
Taki nicpoń... Nim znów się gdzieś zapodzieje postanowiłam go szybko obfotografować i dołączyć do swojej Galerii Osobliwości.
A zatem... Tadaaam, przedstawiam Wam Czopka - pierwszą lalkę typu "pajacyk", jaka wyszła spod moich palców :).








Uroczy, nieprawdaż ;).
Dziś po baaardzo długim czasie rozłąki powróci do swojego prawowitego domku :).

wtorek, 27 marca 2012

Wspomnień czar

Ostatnio przeczesując czeluści swego komputera natknęłam się na zdjęcia moich pierwszych lalek portretowych.
Tak, był rok 2006... Moja miłość i fascynacja teatrem pantomimy kwitła w najlepsze, od pewnego czasu stawiałam pierwsze, nieśmiałe kroczki w Studiu Pantomimy prowadzonym przez Bartka Ostapczuka, ale jeszcze nie marzyłam nawet, że kiedyś będę aktorką Teatru Mimo.
Moim pierwszym wkładem w spektakl pantomimy i zarazem pierwszym wyzwaniem lalkarskim było stworzenie lalek portretujących ówczesny skład aktorski Teatru Mimo (wówczas 3 osobowy), które zostały wykorzystane w spektaklu "Spotkaj mnie" (reż. B. Ostapczuk).
Moja technika robienia lalek portretowych trochę się od tego czasu zmieniła, ale lalki nadal uważam za całkiem udane. To był całkiem dobry początek, odkrywanie patentów i nauka uchwytywania podobieństwa.
Zobaczcie sami.