Oto Królewna. Kiedyś istniała tylko jako obrazek narysowany przez Pewna Małą Dziewczynkę. Później zadziałała magia i Królewna wyskoczyła z Obrazka, by móc zamieszkać z Dziewczynką i być jej wierną towarzyszka zabaw :).
A oto Obrazek, na którym mieszkała Królewna.
Lala robi furorę, chociaż na początku było szczegółowe porównanie z rysunkiem i wytknięcie niedociągnięć (a dlaczego ten uśmiech taki, a nie taki), ale córcia była zaskoczona i przeszczęśliwa.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Tsar (korzystam z jego konta, bo nie mam własnego) zdecydował się na taki właśnie prezent świąteczny ;)
cieszę się bardzo!!! oj... z tym uśmiechem to było... :) ta praca była dla mnie naprawdę ciekawym wyzwaniem i cieszę się, że choć w części udało mi się mu sprostać. córci życzę dalszych sukcesów rysowniczych i... wielu fajnych zabaw z nową "przyjaciółką" :)
OdpowiedzUsuńK.Ś.
królewna jak malowana !!!
OdpowiedzUsuń